13 października 2012

Wykopaliska - bransoletki decoupage

Witam ciepło w ten paskudny poranek :) Córcia-Mały-Ssak obudziła o 4.16 i tak już sobie nie śpię... Majstruję trochę w programie graficznym etykiety do transferów, zdjęcia nowych prac czekają w aparacie na zmiłowanie i obróbkę. Tymczasem pokażę Wam od czego wszystko się zaczęło, cała ta moja zabawa w decoupage. Postanowiłam, że będę odważna, twarda i pokażę też to, co nie wyszło ;) Będzie sporo zdjęć, choć nie wszystkie "produkcje", dodatkowo nowe sztuki leżą w szafie i czekają na lakierowanie. Gotowi? Start!

Faza Wschodnia :)




 Faza papierowo-serwetkowa



Faza "na bogato" ;)



Faza "recyclingu" :)



Była też faza "dzieciowa"



A ta była najpierwsza, kiedy jeszcze nie wiedziałam, o co chodzi z klejem :)



Dziękuję za uwagę. Nieocenionej lu luu zaś dziękuję za większość zdjęć.

3 komentarze :

  1. Niezły przerób! Miło tak powspominać...

    OdpowiedzUsuń
  2. I po nitce do klebka :) Świetne branzoletki, na mnie dzialaja te niekonwencjonalne, czyli recyklingowe, a cukiereczkowa jest moja fawortyka :) Ide zwiedzac reszte bloga, pozdrawiam, eda (mia_cara)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...