Słowo "wianek" zawsze kojarzy mi się z popularną na okoliczność nocy świętojańskiej piosenką, która to wryła mi się w pamięć, kiedy usłyszałam jej refren w dość okrojonej i komicznej wersji - w wykonaniu znajomego pijaczka przechodzącego ulicą ("dowody! dowody!"). Tego wianka nie będziemy jednak rzucać do wody. Zrobiłam go dla lu luu do powieszenia na drzwiach - ma robić za świąteczną ozdobę. A dlaczego MA robić?
10 grudnia 2012
Wianek i wyniki candy (już są)
Słowo "wianek" zawsze kojarzy mi się z popularną na okoliczność nocy świętojańskiej piosenką, która to wryła mi się w pamięć, kiedy usłyszałam jej refren w dość okrojonej i komicznej wersji - w wykonaniu znajomego pijaczka przechodzącego ulicą ("dowody! dowody!"). Tego wianka nie będziemy jednak rzucać do wody. Zrobiłam go dla lu luu do powieszenia na drzwiach - ma robić za świąteczną ozdobę. A dlaczego MA robić?
5 grudnia 2012
I znów skrzynia - dla małego Antka :)
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)